Francuski patent na Holandię. Historyczny triumf

Zawodniczki Oranje zadebiutowały na igrzyskach olimpijskich i od razu otarły się o awans do wielkiego finału. Aktualne wicemistrzynie świata okazały się jednak minimalnie gorsze od Francuzek.

Obie drużyny znają się bardzo dobrze. W Rio rywalizowały ze sobą dwukrotnie, za każdym razem wygrywały Trójkolorowe. Na mundialu w Danii w 2015 r. w ćwierćfinale triumfowały jednak Holenderki, które później sięgnęły po srebro. Ponadto, trafiły na siebie w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk w Rio de Janeiro.

Pierwsza połowa spotkania należała do Francuzek (17:13). W drugiej odsłonie meczu, ambitne Holenderki goniły wynik i do samego końca walczyły o korzystny rezultat. W ostatniej akcji mogły doprowadzić do dogrywki, lecz trafiły w słupek.

Francuzki zapewniły sobie pierwszy olimpijski medal w historii. W finale zagrają z wygranym z pary Norwegia – Rosja. Ekipa ze Skandynawii to aktualny mistrz świata i obrońca złota z igrzysk w Londynie.